Tweetnij Obserwuj @MRGrzegorczyk

czwartek, 23 sierpnia 2012

Poradnik początkującego polityka - twitterowy tutorial cz.4


Dzisiaj miałem napisać jak szybko wyszukiwać swoje „ofiary” na Twitterze ale nieoczekiwanie pomógł mi … Zbigniew Hołdys. Ta, niewątpliwie ikona polskiej muzyki rockowej, dała się poznać w sieci jako user wysoce chimeryczny. Każdy nowy Twitterianin piszący, że dostał bana od Hołdysa jest witany gromkim okrzykiem „witaj w klubie”. Dziś jednak pojawiła się w sieci lista osób wartych obserwowania. Przejrzałem ją … (ty też możesz - http://www.holdys.pl/polskitwitter/ ) i chylę czoła przed pracownikami „Chwili”. Mając te wszystkie profile na swoim time-linie nie ma możliwości żebyś był niedoinformowany. Teraz tylko czytać i cieszyć się możliwością dyskusji z twitterową elitą kraju. Dobrze jest przed kliknięciem zobaczyć, czy delikwent był niedawno aktywny. Jeśli ostatni wpis jest starszy niż 1/2 roku to może to oznaczać, że user przebywa tak długo w Chinach, bo stamtąd za cholerę nie potweetujesz, ale bardziej prawdziwa jest teza, że ma już TT w di-pie ;)
Ja ze swojej strony mogę jeszcze dodać, że już jutro zaskoczy cię wszechobecny tag #FF. Jest to cotygodniowa akcja pt. #FollowFriday. W jej ramach każdy Twitterianin może wyróżnić osoby godne obserwowania. Ty oczywiście też możesz sprawić przyjemność tym, których dobrze ci się czyta a jeśli znajdziesz się wśród tych szczęśliwców, którzy #FF dostaną – możesz strzelić korkiem szampana wieczorem.
I tu kolejny tag, o którym obiecałem napisać, jednemu z TT-przyjaciół. Chodzi o pojawiający się najczęściej w weekendy #alkotwitter. Jeśli go zaobserwujesz, nie dziw się literówkom, bardziej skomplikowanej składni, nadinterpretacji faktów i innych odstępstw od obserwowanej wcześniej normy.
Jako że podstawy już posiadłeś i w zasadzie nie mam o czym więcej pisać, na zakończenie, podpowiem ci, że nie musisz obsługiwać TT tylko poprzez twitter.com na swoim komputerze i w laptopie. Jest bowiem TweetDeck, który znajdziesz na tweetdeck.com. Plusem jest to, że masz podział na stale widoczne kolumny. Możesz w jednej ustawić cały tajmlajn, w drugiej odpowiedzi na twoje tweety więc nie przeoczysz żadnej interakcji, w innej będziesz miał obserwowane tagi etc. Ustawień jest tyle ilu użytkowników, więc na tym poprzestanę. Obstawiam, że w komentarzach do tego wpisu pojawią się też inne propozycje. Prawdę mówiąc na to właśnie liczę, bo nie ma nic gorszego niż pisać w pustkę.

No dobra, zgredek zrobił swoje, zgredek może powrócić do litaniowania ;)
Do zobaczenia na TWITTERZE!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz