Tweetnij Obserwuj @MRGrzegorczyk

wtorek, 2 sierpnia 2011

Radek, co Ty gadasz?

Sikorski swoim wpisem na Twitterze znowu sprowokował do dyskusji.
I się zaczęło ...
A że PZPR-owiec, a że obraził, a że niestosowne, a że zupa była za słona ...
A prawda jest taka, że wiele osób myśli o Powstaniu Warszawskim jak o najbardziej tragicznym zrywie narodowym w XX wieku. Niestety, jak powiedział jeden z Powstańców, jest jeszcze zbyt wcześnie żeby głośno o tym mówić.
PW jest naszą kolejną kapliczką, którą będziemy wspominać, pieścić i chronić w pamięci. Oczywiście nie odmawiam walczącym warszawiakom patriotyzmu, odwagi i waleczności ale powiedzmy sobie szczerze, naiwnością było twierdzić, że można będzie ten bój wygrać.
W zeszłym roku byłem w Muzeum Powstania Warszawskiego i jestem pod jego ogromnym wrażeniem. Nie zmienia to jednak faktu, że wizyta ta utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że wysłanie na pewną śmierć tylu Polaków z taktycznego punktu widzenia było "katastrofą".
Moim zdaniem najlepiej skomentował sprawę kolega Maciek O. na FaceBook'u: "Dla mnie sprawa jest banalna. Za heroizm powstańcom wieczna chwała! Natomiast tym którzy, wydali rozkaz do powstania - sąd. Bo to była klęska. Ci ludzie szli na śmierć."

Jak widać Radek coraz częściej mówi głośno to o czym inni myślą "po wielkiemu cichu".

2 komentarze:

  1. Ja za jeszcze lepszy uznaję kolejny komentarz na Facebooku, choć weryfikacja tego jest dla mnie zbyt kłopotliwa. Mam na myśli komentarz o wcześniejszych ustaleniach na temat wspomagania Powstania z zagranicy, które okazało się częściowo fikcją a częściowo celowym morderstwem politycznym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jadwiga Żukowska, publicystka i dziennikarka podejmuje uczciwą próbę oceny celowości Powstania Warszawskiego

    - To już 67 lat? - zapytała mnie mama słysząc informację na temat rocznicy Powstania Warszawskiego w TVN.
    Pamiętam, jakby to było wczoraj - dodała.
    Nigdy nie zastanawiała się nad sensem powstania pomimo, że straciła wówczas wielu przyjaciół.
    ...
    Zupełnie inaczej widział to ojciec zamknięty w obozie jenieckim w Oflagu w Neubrandenburgu.
    Nie miał wątpliwości, że był to niepotrzebny przelew krwi.
    ...
    Czas najwyższy abyśmy w wolnej, demokratycznej Polsce zaczęli otwarcie rozmawiać na temat znaczenia Powstania Warszawskiego, jego przebiegu, trafności decyzji dowództwa AK, a także cenie jaką przyszło zapłacić za tę największą akcję zbrojną podziemia w okupowanej przez hitlerowców Europie.
    Dyskutujmy, spierajmy się, ale pozwólmy mieć każdemu własne zdanie.

    Jadwiga Żukowska

    Cały artykuł czytaj na stronie:
    http://www.ruchpoparciapalikota.pl/wiadomosci/pozwolmy-kazdemu-miec-wlasne-zdanie

    OdpowiedzUsuń