Tweetnij Obserwuj @MRGrzegorczyk

piątek, 20 stycznia 2012

Historyjka klubu grodzkiego „Ruchu Palikota” (Jelenia Góra)

Po raz kolejny udostępniam łamy bloga. Sprawa jest tego godna - autor: Tomasz Żylewicz
Historyjka klubu grodzkiego „Ruchu Palikota” (Jelenia Góra) Pani była przewodnicząca byłego klubu grodzkiego „Ruch PL”, Justyna Muller, w niedługim czasie po wybraniu Jej na owe stanowisko zaczęła sprawować autokratyczne rządy na szkodę klubu, czym się to przejawiało? No to pokrótce. Gdy ze stanowiska ustąpił wiceprzewodniczący nie zarządziła wyborów uzupełniających mimo iż była do tego zobligowana, przyjmowała samodzielnie członków klubu bez zgody tudzież glosowania zarządu, nie organizowała zebrań zarządu (skandaliczne i celowe złamanie par. 7 ust. 1 Statutu Ruchu PL oraz znamiona złamania większości postanowień par. 6 ust. 5), w efekcie czego zarząd jak i dotychczasowi członkowie klubu grodzkiego „Ruchu PL” nie mięli wglądu w listę członków i nikt nie wiedział kto jest członkiem owego klubu. Po długim okresie bezczynności zgłosiła i przeforsowała kandydaturę na wiceprzewodniczącego osobę, która NIE BYŁA i nie jest członkiem klubu ani partii, podejmowała samodzielne decyzje szkodzące klubowi bez porozumienia z zarządem (rozmowy z prezydentem miasta w sprawie lokalu biurowego za kosmiczne kwoty najmu, na które klub nie było w owym czasie stać). Pani Justyna Muller poinformowała na jednym z zebrań członków klubu partii o tym iż „okręg” telefonicznie zażądał od nas wpłaty 200zł jakoby zaległości na stowarzyszenie RPP w którym pani Justyna Muller nie pełniła funkcji skarbnika i do którego 90% członków partii nigdy NIE NALEŻAŁO. Do listopada 2011r. nie ustaliła kwoty składek członkowskich (mimo iż już 28.09.2011 zażądała od sekretarza klubu wpłaty 25zł. bez podania przyczyny a już 2 dni później 30.09.2011 kwota owa wynosiła 50zł i miała być wpłacona na konto – klub NIE POSIADAŁ konta a pani przewodnicząca nie pełniła funkcji skarbnika). Gdy, z powodu braku określenia składek i merytorycznych wyjaśnień od pani Justyny Muller, zrezygnowałem z funkcji skarbnika powołała na to stanowisko osobę, którą sama jednoosobowo przyjęła do klubu, gdy ta osoba zrzekła się owej funkcji poprosiła mnie o zbiórkę składek (mimo iż złożyłem pisemną rezygnację, z tego powodu zgodnie ze statutem nie mogłem owych składek zbierać), przy przekazaniu mi druków KP powiedziała prosto w oczy, że dobrze jeśli jak najmniej członków wpłaci gdyż klub i tak zostanie rozwiązany i powołany na nowo (rozmowa odbywała się bez osób trzecich ale przy rozmowie telefonicznej z P.O. Pawłem Drozdem pan Paweł powiedział iż nie powoła na nowo klubu gdyż ma już zgłoszenie 7 osób o takiej chęci. Dziwnym zbiegiem okoliczności członkowie klubu dostali dzisiaj decyzje o rozwiązaniu, podjętą wczoraj a pan Paweł Drozd ma już zgłoszenie…). Z uwagi na brak wyjaśnień, odpowiedzi na pytania podczas zebrania oraz pisma formalne zgodnie z par 30 pkt.2 wymagane 2/3 członków zażądało pisemnie od pani Justyny Muller zwołanie Kongresu Członków Klubu wraz z wyborami zarządu. Pismo zostało wysłane do przewodniczącej, Pełnomocnika Okręgu i zarządu krajowego. Na to pismo pani przewodnicząca nie zareagowała, zatem po odebraniu listu zwrotnego członkowie ustalili datę zebrania , upoważniając pisemnie członka klubu do zbiórki składek aby klub mógł istnieć do wyborów. Zebranie miało odbyć się w niedzielę (22.01.2011), w dniu dzisiejszym klub został rozwiązany a wszyscy członkowie wyrzuceni z partii z powodu nie płacenia składek mimo iż wg.. Statutu zarząd powinien wysłać wpierw pisemne wezwanie do zapłaty w ciągu 14 dni, pani Justyna Muller dzisiaj odpowiedziała, że owe wezwanie wysłała mailem, samoczynnie bez wiedzy członka zarządu, bez określonego listu poleconego . Wysyłaliśmy prośby pisemne do władz okręgu oraz krajowych, bez reakcji bo cóż, łatwiej po prostu rozwiązać klub i wywalić członków chcących działać i tworzyć w regionie. Od tej decyzji będę się oczywiście zgodnie z prawem odwoływał chociaż zdaję sobie sprawę iż to niewiele da, skoro pani przewodnicząca jest również szefem biura poselskiego posła Henryka Kmiecika w Jeleniej Górze oraz w Legnicy a zaprzyjaźniony z nią powiatowy klub Ruchu PL mimo iż posiada lokal to spotkania organizuje w biurze poselskim (czego byłem naocznym świadkiem) a jest to złamanie prawa (za podnajem metraż jest liczony wg. innych, wyższych stawek) Czy jestem zawiedziony? Tak, bo wierzyłem w te idee i ufałem, iż będzie to partia ludzi dla ludzi a nie partia układów. „Wygramy Wybory” – już wygraliśmy parlamentarne będąc 3 znikąd a te do ludzkich serc przegrywamy… przez pół roku oficjalnie nie przyjęliśmy żadnego członka a na spotkanie niedzielne mięliśmy ok. 10 członków do przyjęcia, którzy czekali z boku aż Ruch zacznie żyć i aktywnie działać…
Każdy komentarz wydaje się zbędny

9 komentarzy:

  1. Co nas nie zabije to nas wzmocni : )))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta stara maksyma sprawdza się zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  3. bo w śmietniku fajnie jest , można sobie pogrzebać ... można zgniłe jabłko zjeść albo skórkę od chleba ...

    znacie to ???

    OdpowiedzUsuń
  4. "Co nas nie zabije to nas wzmocni : )))"----kogo? pytam się, kogo wzmocni? Może i się sprawdza kreatywna rywalizacja, ale będzie miała krótkie nogi. Czemu? Bo wejdą osoby o niskim morale. Co prawda, moralna jakość polityki nie jest mierzona w odniesieniu do indywidualnej moralności, jednakże moralność indywidualna jest pożądana.Chcieliśmy i zgadzaliśmy się na nową jakość w polityce. Bez etyki nie pojedziemy, coś takiego napisał Janusz. To, co przeczytałam, jeśli jest prawdą, to jest obrzydliwe i szkodliwe społecznie. Popisałabym jeszcze, ale czas "goni". Może następnym razem. Zastanówcie się nad tym, proszę, Panowie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zobacz Mario, a są tacy co wrócili do Ruchu :-P

    Gdynia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Opisana tu sytuacja potwierdza regułę. Zwariowaliśmy po wyborach. Tak "pięknie" dzieje się nie tylko w tym Klubie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kojarzę ta Panią jak się chwaliła że kasa na biuro to żaden problem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeczytałem do połowy... ale u nas też samozwańcza królowa zarządziła składki choć niema klubu i zarządu okręgu!!! Chętnie zapłacę co się należy ale to partia polityczna i paragrafy to nie zabawa w głuchy telefon!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. stara prawda - zgnilizna idzie z góry :))

    OdpowiedzUsuń