Tweetnij Obserwuj @MRGrzegorczyk

sobota, 12 listopada 2011

Moje z plemieniem i Szczurołapem pożegnanie

Po kwietniu 2010 nasze plemię mocno się rozmnożyło. Byliśmy jeszcze mocno rozproszeni ale nasz potencjał musiał być bardzo duży, skoro Pan zawezwał Szczurołapa i podpisał z nim kontrakt. 2 października zaczął się dla nas wyścig z czasem. Od początku wiadomym było, że nie mamy żadnych szans w starciu ze specjalistą. Zanęcał nas, zaprzyjaźniał się a potem wybijał pojedynczo.
Na moje szczęście od ponad pół roku stałem z boku i przyglądałem się. Do niedawna jeszcze starałem się ostrzec co mądrzejszych członków grupy ale zawsze bez skutku.
Dzisiaj następuje masowy mord stada. Nie mam zamiaru na to patrzeć ale też i nikogo ratować już nie będę. Dlatego też odchodzę z plemienia i idę zakładać nowe.
Szczurołapowi dziękuję za naukę i niemal roczne doświadczenia.
Reszcie życzę udanej śmierci lub w najlepszym wypadku życia w kalectwie.
Ci, którzy jeszcze żyją, niech zobaczą co ich czeka i przygotują się na to co nieuniknione:
cz.1 - http://www.youtube.com/watch?v=FA60llIB2n8
cz.2 - http://www.youtube.com/watch?v=qPTFfXd98xI

2 komentarze:

  1. jedna z czołowych zasad dążenia do sukcesu - nie nawracaj ludzi , nie zmieniaj świata , on się nie da zmienić a ludzie na siłę zazwyczaj prą nad przepaść i nic ich nie jest w stanie zawrócić , rób swoje tylko zmieniając rzeczywistość swoją możesz coś zmieniać.

    OdpowiedzUsuń