Jeśli masz zalaną całą łazienkę, bo cieknie ci spod obudowanej na maxa wanny – wiedz, że masz dzień w plecy;
Jeśli Radek Sikorski na europejskim forum przedstawia mocno przemyślaną i wyważoną koncepcję przebrnięcia przez kryzys, zyskując przy tym wielkie poparcie przedstawicieli unijnych państw – wiedz, że zaraz po powrocie PiS będzie go chciał odwołać a SP powiesić na haku ... za piąte ziobro;
Jeśli dostajesz po raz kolejny opis akcji do wykonania – wiedz, że ktoś znowu cię „ruch-a” ale tym razem w prezerwatywie (ups ... to dopiero jutro będzie więc możesz nie zrozumieć);
Jeżeli musisz pozbyć się starego silikonu z w miarę nowej wanny użyj do tego najpierw wyszukiwarki google, tam wielu domorosłych specjalistów zaskoczy cię swoją praktyczną wiedzą – pamiętaj jednak, że ich wszystkich zaskoczy TurboDymoMen;
Jeśli w pobliżu hotelu Sheraton gość w dobrze skrojonym garniturze kupuje małpkę spirytusu i puszkę piwa – wiedz, że to działacz PZPN idzie na zjazd swojej organizacji;
Jeśli słyszysz o kolejnym już w tym tygodniu tąpnięciu w polskiej kopalni – wiedz, że zbliża się Barbórka, a ta pani jest niestety bardzo krwiożercza;
Jeśli Lato złożył wniosek o odwołanie Kręciny – wiedz, że pomimo wszystkich wałków jakie „Łysy” robi, nie odpuści 50.000zł miesięcznie przez co najmniej 8 okresów rozliczeniowych;
Jeśli minister Nowak jeździ po autostradach i rozmawia z robotnikami to wiedz, że się chłopak naoglądał programów z poprzedniej epoki i chyba lekko odjechał;
Jeśli polski sąd musi roztrząsać czy racje ma Englert czy Szapołowska – wiedz, że ktoś marnotrawi twoje podatki;
Jeżeli wszyscy z RP, którzy mogą występować na szkle mówią, że weksle są bezpieczne - wiedz, że coś się dzieje ... a jeśli je podpiszesz będziesz miał problemy.
środa, 30 listopada 2011
wtorek, 29 listopada 2011
Litania 4
Jeżeli ktoś zaczyna szukać Opus Dei w rządzie – wiedz, że musi przykryć zbieranie weksli;
Jeśli Paweł Piskorski daje głos w obronie generała Czempińskiego a daje – wiedz, że wszystkie pogłoski o tym, że częściowo siedzi w jego kieszeni są prawdziwe;
Jeśli Mariusz Kamiński kazał CBA sprawdzać u wróżki czy aby minister Kaczmarek nie jest fanem numerologii – możesz być pewny, że Mariuszek będzie uczestnikiem Krucjaty Różańcowej … a resztę już znasz;
Jeśli Szczurołap z Wielkim PR-owcem robią winne sesje V-cePrzodownikowi – wiedz, że niebawem znajdzie się następca Palikota-heppenera w jeszcze bardziej lepperowym stylu;
Jeżeli nowa minister sportu Joanna Mucha pisze do UEFA list ze skargą na Latę & Comp. - wiedz, że Platiniemu poodklejały się tipsy z wrażenia … u nóg;
Jak partia każe ci podpisać weksel – wiedz, że coś się dzieje i lepiej zrób rozdzielność majątkową ze współmałżonkiem albo lepiej rozprosz weksel na okręg;
Jeśli „El Pais” wychwala zalety Polski jako „zielonej wyspy” na oceanie europejskiego kryzysu – to pamiętaj, że „hiszpanka” roznosiła się drogą kropelkową;
Jeżeli usłyszysz kiedyś odgłos tam-tamów – wiedz, że ministra Nowaka odcięto od Twittera;
Jeśli poseł Penkalski zabiera się za odganianie świń od koryta – wiedz, że będzie to robił tak jak potrafi najlepiej – bejsbolem;
Jeśli Kręcina mówi coś o szumie medialnym – wiedz, że to szumi mu jeszcze pod czaszką po wczorajszym wieczornym spożywaniu … a może nawet po dzisiejszym rannym;
Jak widzicie „kozy” nie ma. Był opierdol z kilku, zdawać by się mogło, źródeł ale jestem przygotowany na znacznie więcej ;)
Jeśli Paweł Piskorski daje głos w obronie generała Czempińskiego a daje – wiedz, że wszystkie pogłoski o tym, że częściowo siedzi w jego kieszeni są prawdziwe;
Jeśli Mariusz Kamiński kazał CBA sprawdzać u wróżki czy aby minister Kaczmarek nie jest fanem numerologii – możesz być pewny, że Mariuszek będzie uczestnikiem Krucjaty Różańcowej … a resztę już znasz;
Jeśli Szczurołap z Wielkim PR-owcem robią winne sesje V-cePrzodownikowi – wiedz, że niebawem znajdzie się następca Palikota-heppenera w jeszcze bardziej lepperowym stylu;
Jeżeli nowa minister sportu Joanna Mucha pisze do UEFA list ze skargą na Latę & Comp. - wiedz, że Platiniemu poodklejały się tipsy z wrażenia … u nóg;
Jak partia każe ci podpisać weksel – wiedz, że coś się dzieje i lepiej zrób rozdzielność majątkową ze współmałżonkiem albo lepiej rozprosz weksel na okręg;
Jeśli „El Pais” wychwala zalety Polski jako „zielonej wyspy” na oceanie europejskiego kryzysu – to pamiętaj, że „hiszpanka” roznosiła się drogą kropelkową;
Jeżeli usłyszysz kiedyś odgłos tam-tamów – wiedz, że ministra Nowaka odcięto od Twittera;
Jeśli poseł Penkalski zabiera się za odganianie świń od koryta – wiedz, że będzie to robił tak jak potrafi najlepiej – bejsbolem;
Jeśli Kręcina mówi coś o szumie medialnym – wiedz, że to szumi mu jeszcze pod czaszką po wczorajszym wieczornym spożywaniu … a może nawet po dzisiejszym rannym;
Jak widzicie „kozy” nie ma. Był opierdol z kilku, zdawać by się mogło, źródeł ale jestem przygotowany na znacznie więcej ;)
poniedziałek, 28 listopada 2011
Litania 3
Jeśli Waldi Pawlak przez tydzień będzie brylował w mediach i przedstawiał swoje pomysły – wiedz, że on już wie, że jest w czarnej dupie i po styczniu 2012 będzie na marginesie;
Jeżeli lekką ręką rozwiązuje się struktury RP w okręgach – wiedz, że ideowców zastąpią stare wygi polityczne czyli „uciekinierzy” z SLD;
Jeśli rzecznik rządu konsekwentnie twierdzi, że czegoś nie podpisał a ekspertyza grafologiczna temu przeczy – wiedz, że śledztwo w sprawie Agemark zostało właśnie umorzone;
Jeśli SLD wystawia TAKICH kandydatów na przewodniczących - wiedz, że ta partia już umarła a pochowana zostanie pod plotem.
Jeśli wiatr demoluje Polskę oraz część północnej Europy – to wiedz, że ten wiatr jest apolityczną siłą, której nawet Palikot z Tymochowiczem nie spacyfikują;
Jeżeli Nelly Rokita daje głos i jest on, o dziwo, spójny i czytelny – to wiedz, że mąż mocno nad nią pracował (merytorycznie);
Jeśli Poczta Polska zaczyna się reformować – wiedz, że czeka nas strajk listonoszy przed świętami i prezenty przesyłaj już dzisiaj;
Jeśli 6 milionów rodaków przyłączy się do Krucjaty Różańcowej, która będzie starała się wymodlić zmiany w ojczyźnie – wiedz, że w Polsce nie ma tylu miejsc w szpitalach psychiatrycznych więc część z nich będzie hasała na wolności;
Jeśli Prezydent już teraz zapowiada swój udział w kolejnym Marszu Niepodległości – to wiedz, że tonący brzytwy będzie się chwytał;
Jeśli Pospieszalski na TVP Info przegrywa ze „Szkłem kontaktowym” w TVN – wiedz, że Polacy są zmęczeni ciągłymi strachami i wolą się czasami pośmiać, zakładając że zrozumieją celne aluzje prowadzących;
Jeśli jutro nie będzie kontynuacji tej litanii – to możesz być pewna/-y że albo nic się ciekawego nie wydarzyło, co jest mało prawdopodobne albo już za swoje teksty siedzę w kozie ;)
Jeżeli lekką ręką rozwiązuje się struktury RP w okręgach – wiedz, że ideowców zastąpią stare wygi polityczne czyli „uciekinierzy” z SLD;
Jeśli rzecznik rządu konsekwentnie twierdzi, że czegoś nie podpisał a ekspertyza grafologiczna temu przeczy – wiedz, że śledztwo w sprawie Agemark zostało właśnie umorzone;
Jeśli SLD wystawia TAKICH kandydatów na przewodniczących - wiedz, że ta partia już umarła a pochowana zostanie pod plotem.
Jeśli wiatr demoluje Polskę oraz część północnej Europy – to wiedz, że ten wiatr jest apolityczną siłą, której nawet Palikot z Tymochowiczem nie spacyfikują;
Jeżeli Nelly Rokita daje głos i jest on, o dziwo, spójny i czytelny – to wiedz, że mąż mocno nad nią pracował (merytorycznie);
Jeśli Poczta Polska zaczyna się reformować – wiedz, że czeka nas strajk listonoszy przed świętami i prezenty przesyłaj już dzisiaj;
Jeśli 6 milionów rodaków przyłączy się do Krucjaty Różańcowej, która będzie starała się wymodlić zmiany w ojczyźnie – wiedz, że w Polsce nie ma tylu miejsc w szpitalach psychiatrycznych więc część z nich będzie hasała na wolności;
Jeśli Prezydent już teraz zapowiada swój udział w kolejnym Marszu Niepodległości – to wiedz, że tonący brzytwy będzie się chwytał;
Jeśli Pospieszalski na TVP Info przegrywa ze „Szkłem kontaktowym” w TVN – wiedz, że Polacy są zmęczeni ciągłymi strachami i wolą się czasami pośmiać, zakładając że zrozumieją celne aluzje prowadzących;
Jeśli jutro nie będzie kontynuacji tej litanii – to możesz być pewna/-y że albo nic się ciekawego nie wydarzyło, co jest mało prawdopodobne albo już za swoje teksty siedzę w kozie ;)
niedziela, 27 listopada 2011
Litanii ciąg dalszy
Jeśli Palikot od ponad roku pozornie rzuca się i kąsa nogawki premiera – wiedz, że „chłopcy” razem szyją;
Jeżeli Gowin zostaje ministrem – wiedz, że Schetyna pozbył się kolejnego zęba w szczęce (poprzedni nazywał się Grupiński);
Jeśli niebawem Olechowski znajdzie się w opałach – wiedz, że w tajemniczych szafach pancernych warszawskiego SD może znajdować się jednak coś ciekawego;
Jeżeli Szczurołap w czasie najtrudniejszego w historii zbierania podpisów przed rejestracją list jedzie na tygodniowy urlop – wiedz, że nie chciał/mógł wygrać wyborów;
Jeżeli Marek Siwiec mówi, że kłopoty Generała to następstwo walki służb – wiedz, że niebawem Wielka Lewica będzie chodziła pod pachę z PlatfOrmą;
Jeśli Biedroń robi z siebie kompletnego idiotę w sejmie i mediach – wiedz, że jest po prostu sobą;
Jeśli Adam Hofman mówi jak teraz rząd wpływa na prokuraturę – wiedz, że Ziobro swego czasu robił to dwa razy bardziej;
Jeśli 10 grudnia wybory w SLD wygrają Miller albo Napieralski – to wiedz, że exodusu działaczy nic nie powstrzyma;
Jeżeli Tymochowicz ma zafrasowaną minę po ogłoszeniu wyników wyborów – to wiedz, że scenariusz był rozpisany na słabszą pozycję RP;
Jeśli na bruk leci szefowa telewizyjnej Jedynki – wiedz, że Schetyna ma kolejny brak w uzębieniu;
Jeśli Palikot maczał palce w zaproszeniu niemieckich zadymiarzy do Polski – wiedz, że coś się z nim zaczyna dziać … może powonienie siada?
Jeśli w PZPN wybucha kolejna afera korupcyjna – wiedz, że Lato wyjdzie z tego bez szwanku a cała sprawa to kolejny cover.
Jeżeli Gowin zostaje ministrem – wiedz, że Schetyna pozbył się kolejnego zęba w szczęce (poprzedni nazywał się Grupiński);
Jeśli niebawem Olechowski znajdzie się w opałach – wiedz, że w tajemniczych szafach pancernych warszawskiego SD może znajdować się jednak coś ciekawego;
Jeżeli Szczurołap w czasie najtrudniejszego w historii zbierania podpisów przed rejestracją list jedzie na tygodniowy urlop – wiedz, że nie chciał/mógł wygrać wyborów;
Jeżeli Marek Siwiec mówi, że kłopoty Generała to następstwo walki służb – wiedz, że niebawem Wielka Lewica będzie chodziła pod pachę z PlatfOrmą;
Jeśli Biedroń robi z siebie kompletnego idiotę w sejmie i mediach – wiedz, że jest po prostu sobą;
Jeśli Adam Hofman mówi jak teraz rząd wpływa na prokuraturę – wiedz, że Ziobro swego czasu robił to dwa razy bardziej;
Jeśli 10 grudnia wybory w SLD wygrają Miller albo Napieralski – to wiedz, że exodusu działaczy nic nie powstrzyma;
Jeżeli Tymochowicz ma zafrasowaną minę po ogłoszeniu wyników wyborów – to wiedz, że scenariusz był rozpisany na słabszą pozycję RP;
Jeśli na bruk leci szefowa telewizyjnej Jedynki – wiedz, że Schetyna ma kolejny brak w uzębieniu;
Jeśli Palikot maczał palce w zaproszeniu niemieckich zadymiarzy do Polski – wiedz, że coś się z nim zaczyna dziać … może powonienie siada?
Jeśli w PZPN wybucha kolejna afera korupcyjna – wiedz, że Lato wyjdzie z tego bez szwanku a cała sprawa to kolejny cover.
sobota, 26 listopada 2011
Litania do amatorów teorii spiskowych
Jeśli generał Czempiński zostaje zatrzymany przez prokuraturę – wiedz, że coś się zaczyna dziać;
Jeśli przez 3 dni z rzędu Palikota nie ma w mediach – wiedz, że coś się dzieje;
Jeśli informatorem prokuratury w sprawie prania brudnych pieniędzy jest Peter Vogel – wiedz, że lewica ruszyła do ataku;
Jeśli Aleksander „Wielki” zamiast leczyć dyskopatię robi sobie lifting twarzy w samej końcówce kampanii wyborczej – to możesz być pewny, że będzie mocnym graczem i to już niebawem;
Jeśli niezaprzysiężeni jeszcze posłowie wojują z krzyżem – to wiedz, że w zaciszu gabinetów Tusk knuje okrutnie;
Jeśli V-ce przewodniczący Partii i Rzecznik Dyscypliny Klubowej są na spotkaniu, którego nie ma – możesz być pewny, że Szczurołap działa;
Jeśli nie dodasz sody oczyszczonej do ciasta marchewkowego – wiedz, że będzie zakalec;
Jeśli Czarzasty nie demoluje w bezpośredniej rozmowie „posła jeszcze elekta” Dębskiego – to wiedz, że Ordynacka puszcza oko do Szczurołapa;
Jeśli Kwaśniewski z Wałęsą zaczynają popierać legalizację miękkich dragów – to wiedz, że głęboka zmiana systemu politycznego jest blisko;
Jeśli słyszysz żeby dać sejmowemu beniaminkowi 60 dni spokoju – to wiedz, że w połowie stycznia będzie tąpnięcie jakiego jeszcze Polska nie widziała;
Jeśli nie spłuczesz deski po krojeniu cebuli zimną wodą, to wiedz, że długo jeszcze będzie śmierdziała;
Jeśli na twojego maila odpowiada „Piła” vel „miękki negocjator” – wiedz, że Szczurołap i KoJot są wqrwieni;
Jeśli dostałeś się do sejmu a twoja partia zdobyła 10% - to wiedz, że masz TYLKO cztery lata żeby zaistnieć, bo reelekcji nie budiet;
Jeśli dotarłeś aż tutaj, to wiedz, że albo masz nierówno pod sufitem albo jesteś amatorem teorii spiskowych … ale i tak nie zapominaj, że na szczytach władzy SIĘ DZIEJE a efekty przerosną twoje najśmielsze podejrzenia.
Obserwuj i expect the unexpected (dla ułatwienia po naszemu: spodziewaj się niespodziewanego).
Jeśli przez 3 dni z rzędu Palikota nie ma w mediach – wiedz, że coś się dzieje;
Jeśli informatorem prokuratury w sprawie prania brudnych pieniędzy jest Peter Vogel – wiedz, że lewica ruszyła do ataku;
Jeśli Aleksander „Wielki” zamiast leczyć dyskopatię robi sobie lifting twarzy w samej końcówce kampanii wyborczej – to możesz być pewny, że będzie mocnym graczem i to już niebawem;
Jeśli niezaprzysiężeni jeszcze posłowie wojują z krzyżem – to wiedz, że w zaciszu gabinetów Tusk knuje okrutnie;
Jeśli V-ce przewodniczący Partii i Rzecznik Dyscypliny Klubowej są na spotkaniu, którego nie ma – możesz być pewny, że Szczurołap działa;
Jeśli nie dodasz sody oczyszczonej do ciasta marchewkowego – wiedz, że będzie zakalec;
Jeśli Czarzasty nie demoluje w bezpośredniej rozmowie „posła jeszcze elekta” Dębskiego – to wiedz, że Ordynacka puszcza oko do Szczurołapa;
Jeśli Kwaśniewski z Wałęsą zaczynają popierać legalizację miękkich dragów – to wiedz, że głęboka zmiana systemu politycznego jest blisko;
Jeśli słyszysz żeby dać sejmowemu beniaminkowi 60 dni spokoju – to wiedz, że w połowie stycznia będzie tąpnięcie jakiego jeszcze Polska nie widziała;
Jeśli nie spłuczesz deski po krojeniu cebuli zimną wodą, to wiedz, że długo jeszcze będzie śmierdziała;
Jeśli na twojego maila odpowiada „Piła” vel „miękki negocjator” – wiedz, że Szczurołap i KoJot są wqrwieni;
Jeśli dostałeś się do sejmu a twoja partia zdobyła 10% - to wiedz, że masz TYLKO cztery lata żeby zaistnieć, bo reelekcji nie budiet;
Jeśli dotarłeś aż tutaj, to wiedz, że albo masz nierówno pod sufitem albo jesteś amatorem teorii spiskowych … ale i tak nie zapominaj, że na szczytach władzy SIĘ DZIEJE a efekty przerosną twoje najśmielsze podejrzenia.
Obserwuj i expect the unexpected (dla ułatwienia po naszemu: spodziewaj się niespodziewanego).
wtorek, 22 listopada 2011
Do PT gryzoni słów kilka
Rada dla wszystkich gryzoni, które decyzją Szczurołapa już zostały pozbawione rodzin albo zaraz tego problemu doświadczą - nie musicie się na to zgadzać. Powiem więcej, nie powinniście tego robić, bo stajecie w opozycji do "karty praw podstawowych" jaką zaakceptowaliście do plemienia wchodząc.
Jest bowiem napisane, że wszystkich, których swym zaufaniem obdarzycie i w prawomocnych wyborach wybierzecie, waszymi reprezentantami będą. Wierząc w słowa Wielkiego Szczurołapa i w życie je wdrażając, ci co w posły poszli, swe "fotele" oddać muszą i stosowne pisma do "Rady Starszych" wysłali. Jednakowoż reszta reprezentantów swe obowiązki pełnić powinna a zastępca dotychczasowej głowy rodziny, czasowo stać na jej czele. Dziać się tak powinno do momentu, w którym się znów gromada cała nie zbierze i kolejnego przywódcę wybierze.
Na wspomniane wyżej księgi się powołując, "Rada Starszych" nie może bez nader ważkich powodów waszych rodzin delegalizować a przedstawicieli przez was wybranych z obowiązków zwalniać. Gdy czynić tak zacznie, możecie ich czyny pod osąd cesarski zawieść i sprawiedliwego osądu oczekiwać.
Odkąd się do plemienia wpisaliście, reguły spisane was obowiązywać zaczęły, zgadzając się zaś na wszystko co "Rada Starszych" umyśli, cel pierwotny gubicie.
Inną sprawą jest czy owe najwyższe grono i plebs szczurzy z tej samej "karty praw podstawowych" korzystać mają sposobność a przed wszystkim czy aby wszystkie gryzonie w oficjalnym spisie plemienia widnieją!
Ale o tym innym razem.
Jest bowiem napisane, że wszystkich, których swym zaufaniem obdarzycie i w prawomocnych wyborach wybierzecie, waszymi reprezentantami będą. Wierząc w słowa Wielkiego Szczurołapa i w życie je wdrażając, ci co w posły poszli, swe "fotele" oddać muszą i stosowne pisma do "Rady Starszych" wysłali. Jednakowoż reszta reprezentantów swe obowiązki pełnić powinna a zastępca dotychczasowej głowy rodziny, czasowo stać na jej czele. Dziać się tak powinno do momentu, w którym się znów gromada cała nie zbierze i kolejnego przywódcę wybierze.
Na wspomniane wyżej księgi się powołując, "Rada Starszych" nie może bez nader ważkich powodów waszych rodzin delegalizować a przedstawicieli przez was wybranych z obowiązków zwalniać. Gdy czynić tak zacznie, możecie ich czyny pod osąd cesarski zawieść i sprawiedliwego osądu oczekiwać.
Odkąd się do plemienia wpisaliście, reguły spisane was obowiązywać zaczęły, zgadzając się zaś na wszystko co "Rada Starszych" umyśli, cel pierwotny gubicie.
Inną sprawą jest czy owe najwyższe grono i plebs szczurzy z tej samej "karty praw podstawowych" korzystać mają sposobność a przed wszystkim czy aby wszystkie gryzonie w oficjalnym spisie plemienia widnieją!
Ale o tym innym razem.
niedziela, 20 listopada 2011
Pokój z dziurą w głowie
"Pozorna oddolność", o której pisałem wczoraj, wygląda tak jak kultowa już formuła Pawlaka z "Samych swoich" - "sąd sądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Przyjechać do rodziny "26" z gotowym rozwiązaniem, które albo się przyjmie albo zostanie się wywalonym z plemienia na zbity pysk, to prawdziwa realizacji "antypartii" zapowiadanej od Kongresowej w październiku 2010.
Negocjacja z pistoletem przystawionym do skroni, nieprawdziwymi argumentami i brakiem alternatywy, to jawna kpina z ludzi, którzy poświęcili ostatni rok życia aby tworzyć nową jakość.
Ciekawe jak poszło chłopakom w pacyfikowaniu rodziny "40"-tej. Tam chyba sytuacja musi wyglądać jeszcze gorzej skoro wysłano V-ce Przewodniczącego Klubu oraz Rzecznika Dyscypliny Klubowej.
Robi się generalnie coraz ciekawiej. Jak tak dalej pójdzie, to wzorem "Niedoścignionego" będę pisał dwa razy dziennie - rano i wieczorem.
Negocjacja z pistoletem przystawionym do skroni, nieprawdziwymi argumentami i brakiem alternatywy, to jawna kpina z ludzi, którzy poświęcili ostatni rok życia aby tworzyć nową jakość.
Ciekawe jak poszło chłopakom w pacyfikowaniu rodziny "40"-tej. Tam chyba sytuacja musi wyglądać jeszcze gorzej skoro wysłano V-ce Przewodniczącego Klubu oraz Rzecznika Dyscypliny Klubowej.
Robi się generalnie coraz ciekawiej. Jak tak dalej pójdzie, to wzorem "Niedoścignionego" będę pisał dwa razy dziennie - rano i wieczorem.
sobota, 19 listopada 2011
Troll i zdrajca?
Mówią o mnie, że jestem trollem i zdrajcą. Miałem ponoć szanse zostać politykiem ale dałem, kolokwialnie mówiąc, dupy.
Dlaczego? Najbardziej popularne wśród fanatyków Szczurołapa odpowiedzi to: "brak wiary", "zazdrość", "niedowartościowanie", "urażone ambicje" itd.
Nic bardziej mylnego. Łażąc za Wodzem przez kilka miesięcy krok w krok, obserwując jego ruchy, słuchając jego wystąpień a jeszcze bardziej prywatnych opinii, widząc znacznie więcej niż reszta szczurzego plemienia mam zupełnie inne zdanie na większość jego działań. Poza tym to on sam wyznaczył standardy zachowań w pewnych okolicznościach - zrezygnował z walki o wysoki urząd stawiając na rodzinę gdy urodziło mu się dziecko. Większość z Was zachowałaby się podobnie ale tylko ja jestem za to piętnowany.
Jeden z oświeconych szczurów powiedział mi kiedyś, że obserwuje Szczurołapa i wszystkie jego kroki odczytuje na odwrót. W tym szaleństwie jest jakaś metoda choć moja teoria jest nieco inna. Wiem, że Was teraz rozczaruję, bo jej nie przedstawię. Ostatnio otrzymałem dobrą radę - komentuj fakty a nie dywaguj na temat planów ... i to nie swoich. Będę się tego trzymał, bo mentor jest mi bardzo bliski.
Wszystkich "oburzonych" moim postępowaniem chce uspokoić - nie zamierzam do plemienia wracać. Jestem szczurem obdartym ze złudzeń, nie mam już nadziei, że Szczurołap chce naszego dobra. "Stop obłudzie" to największa ściema dekady. Cieszę się jednak, że moje popiskiwania odnoszą czasem skutek. Najlepszym dowodem na to jest zmiana strategii wobec rodziny "26". Już jutro wprowadzi się tam na powrót "pozorną oddolność". Czasami trzeba zrobić krok w tył żeby za chwile zrobić cztery do przodu. Z mojego punktu widzenia nie ma to i tak żadnego znaczenia, bo na początku nowego roku i tak całe otoczenie zmieni się nie do poznania.
Tak czy inaczej wszyscy, którzy zostali i tak skończą jak kuzynki i kuzyni z filmu opublikowanego we wpisie tydzień temu.
Dlaczego? Najbardziej popularne wśród fanatyków Szczurołapa odpowiedzi to: "brak wiary", "zazdrość", "niedowartościowanie", "urażone ambicje" itd.
Nic bardziej mylnego. Łażąc za Wodzem przez kilka miesięcy krok w krok, obserwując jego ruchy, słuchając jego wystąpień a jeszcze bardziej prywatnych opinii, widząc znacznie więcej niż reszta szczurzego plemienia mam zupełnie inne zdanie na większość jego działań. Poza tym to on sam wyznaczył standardy zachowań w pewnych okolicznościach - zrezygnował z walki o wysoki urząd stawiając na rodzinę gdy urodziło mu się dziecko. Większość z Was zachowałaby się podobnie ale tylko ja jestem za to piętnowany.
Jeden z oświeconych szczurów powiedział mi kiedyś, że obserwuje Szczurołapa i wszystkie jego kroki odczytuje na odwrót. W tym szaleństwie jest jakaś metoda choć moja teoria jest nieco inna. Wiem, że Was teraz rozczaruję, bo jej nie przedstawię. Ostatnio otrzymałem dobrą radę - komentuj fakty a nie dywaguj na temat planów ... i to nie swoich. Będę się tego trzymał, bo mentor jest mi bardzo bliski.
Wszystkich "oburzonych" moim postępowaniem chce uspokoić - nie zamierzam do plemienia wracać. Jestem szczurem obdartym ze złudzeń, nie mam już nadziei, że Szczurołap chce naszego dobra. "Stop obłudzie" to największa ściema dekady. Cieszę się jednak, że moje popiskiwania odnoszą czasem skutek. Najlepszym dowodem na to jest zmiana strategii wobec rodziny "26". Już jutro wprowadzi się tam na powrót "pozorną oddolność". Czasami trzeba zrobić krok w tył żeby za chwile zrobić cztery do przodu. Z mojego punktu widzenia nie ma to i tak żadnego znaczenia, bo na początku nowego roku i tak całe otoczenie zmieni się nie do poznania.
Tak czy inaczej wszyscy, którzy zostali i tak skończą jak kuzynki i kuzyni z filmu opublikowanego we wpisie tydzień temu.
wtorek, 15 listopada 2011
Szczury, bójcie się!
Fakty:
- Gromada 100 "szczurów" z rodziny "26" rozgoniona. Będą walczyć o swoje, bo przecież zebrali się oddolnie, wybrali władze w statutowych wyborach. Teraz dwór Szczurołapa delegalizuje ich jednym mailem.
- Gromada kilkudziesięciu "szczurów" z rodziny "40" rozgoniona. Tu sytuacja jest dość ciekawa, bo zrobiono to po tym jak gryzonie zaczęły namawiać swojego byłego "saMMca Alfa" do powrotu i przewodzenia im. Dwór ma jednak uczulenie na w/w osobnika.
- Szczur przywódca w rodzinie "13" również został zmieniony. Jak i dlaczego - póki co wszyscy nabierają wody w usta ale prędzej czy później sprawa się wyjaśni.
Wszystkie osobniki, które dołączyły do stada jeszcze w zeszłym roku wydają się być mocno zagrożone. Szczurołap najpierw pozbył się większości "samców Alfa" w obawie o bezpieczeństwo realizacji planu. Paru jeszcze się trzyma ale ich los jest chyba przesadzony. Jeśli nie rozpuścili swojego kręgosłupa i mają jeszcze siły na przypominanie dlaczego się ta gromada zebrała, skazani są na zagładę.
Jeśli komuś jeszcze zależy na tym aby nie rozmienić idei października 2010 na drobne i wysypać ich do sławojki powinien znów się zjednoczyć i upomnieć o swoje prawa. Jak? Dla chcącego nie ma nic trudnego.
- Gromada 100 "szczurów" z rodziny "26" rozgoniona. Będą walczyć o swoje, bo przecież zebrali się oddolnie, wybrali władze w statutowych wyborach. Teraz dwór Szczurołapa delegalizuje ich jednym mailem.
- Gromada kilkudziesięciu "szczurów" z rodziny "40" rozgoniona. Tu sytuacja jest dość ciekawa, bo zrobiono to po tym jak gryzonie zaczęły namawiać swojego byłego "saMMca Alfa" do powrotu i przewodzenia im. Dwór ma jednak uczulenie na w/w osobnika.
- Szczur przywódca w rodzinie "13" również został zmieniony. Jak i dlaczego - póki co wszyscy nabierają wody w usta ale prędzej czy później sprawa się wyjaśni.
Wszystkie osobniki, które dołączyły do stada jeszcze w zeszłym roku wydają się być mocno zagrożone. Szczurołap najpierw pozbył się większości "samców Alfa" w obawie o bezpieczeństwo realizacji planu. Paru jeszcze się trzyma ale ich los jest chyba przesadzony. Jeśli nie rozpuścili swojego kręgosłupa i mają jeszcze siły na przypominanie dlaczego się ta gromada zebrała, skazani są na zagładę.
Jeśli komuś jeszcze zależy na tym aby nie rozmienić idei października 2010 na drobne i wysypać ich do sławojki powinien znów się zjednoczyć i upomnieć o swoje prawa. Jak? Dla chcącego nie ma nic trudnego.
sobota, 12 listopada 2011
Moje z plemieniem i Szczurołapem pożegnanie
Po kwietniu 2010 nasze plemię mocno się rozmnożyło. Byliśmy jeszcze mocno rozproszeni ale nasz potencjał musiał być bardzo duży, skoro Pan zawezwał Szczurołapa i podpisał z nim kontrakt. 2 października zaczął się dla nas wyścig z czasem. Od początku wiadomym było, że nie mamy żadnych szans w starciu ze specjalistą. Zanęcał nas, zaprzyjaźniał się a potem wybijał pojedynczo.
Na moje szczęście od ponad pół roku stałem z boku i przyglądałem się. Do niedawna jeszcze starałem się ostrzec co mądrzejszych członków grupy ale zawsze bez skutku.
Dzisiaj następuje masowy mord stada. Nie mam zamiaru na to patrzeć ale też i nikogo ratować już nie będę. Dlatego też odchodzę z plemienia i idę zakładać nowe.
Szczurołapowi dziękuję za naukę i niemal roczne doświadczenia.
Reszcie życzę udanej śmierci lub w najlepszym wypadku życia w kalectwie.
Ci, którzy jeszcze żyją, niech zobaczą co ich czeka i przygotują się na to co nieuniknione:
cz.1 - http://www.youtube.com/watch?v=FA60llIB2n8
cz.2 - http://www.youtube.com/watch?v=qPTFfXd98xI
Na moje szczęście od ponad pół roku stałem z boku i przyglądałem się. Do niedawna jeszcze starałem się ostrzec co mądrzejszych członków grupy ale zawsze bez skutku.
Dzisiaj następuje masowy mord stada. Nie mam zamiaru na to patrzeć ale też i nikogo ratować już nie będę. Dlatego też odchodzę z plemienia i idę zakładać nowe.
Szczurołapowi dziękuję za naukę i niemal roczne doświadczenia.
Reszcie życzę udanej śmierci lub w najlepszym wypadku życia w kalectwie.
Ci, którzy jeszcze żyją, niech zobaczą co ich czeka i przygotują się na to co nieuniknione:
cz.1 - http://www.youtube.com/watch?v=FA60llIB2n8
cz.2 - http://www.youtube.com/watch?v=qPTFfXd98xI
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)