środa, 2 maja 2012
Głos w dyskusji na V Kongresie SLD - Warszawa 28.04.2012
Witam wszystkich uczestników kongresu Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Dziękuję za umożliwienie mi zabrania głosu i przestawienie inicjatywy: Platforma Programowa SLD „Nowoczesne Państwo”
Nazywam się Mariusz Grzegorczyk – jestem człowiekiem Lewicy.
Jako 30-latek byłem w Sojuszu, gdy na jego czele stał Leszek Miller.
Pamiętam te 41% poparcia zdobytego w wyborach jako efekt mądrego wykorzystania potencjału wszystkich ludzi lewicy.
Pamiętam też zaufanie jakim obdarzyło nas społeczeństwo.
Odszedłem, jak wielu innych na tej sali, gdy było jasne, że wszystko to zmarnowaliśmy.
W następnych latach szukałem sobie miejsca w życiu zawodowym i osobistym. W 2010 roku dostrzegłem i usłyszałem w telewizji człowieka, mówiącego o sobie: „jestem alternatywą, dla zabetonowanej, zajętej sobą sceny politycznej”.
Był nim pierwszy happener RP.
Uwiódł mnie i wielu młodych ludzi rozczarowanych bezpłodnością polityki hasłem - "Stop obłudzie".
Po paru miesiącach zdałem sobie sprawę, że happening, oglądalność i błazenada zastąpiły prawdziwe cele polityczne. A jedyne co łączy go z lewicą to ten czerwony zegarek na ręce.
Wróciłem do SLD z ludźmi, którzy jak ja chcą zrobić coś naprawdę. Z odpowiedzialnością i nazywając rzeczy po imieniu.
Dostaliśmy od was szansę na działanie - pisanie wspólne oferty programowej dla zwykłych Polaków. Tych, których rządzący jeszcze nie wysłali za granicę.
Jesteśmy pokoleniem facebooka, internet jest dla nas naturalnym środowiskiem. Znamy jego moc i potrafimy ją wykorzystać.
Programowo nie odkrywamy niczego na nowo, chcemy walczyć o to co lewicę łączy od stulecia i czego nie musimy się wstydzić:
- o miejsca pracy, które zapewniają nie tylko chleb ale i godność,
- o otwartość, tolerancję i szacunek dla innych, wykluczonych ze względu na wiek, płeć, miejsce zamieszkania, wykształcenie, status materialny czy niepełnosprawność.
- o rozdział państwa od Telewizji Trwam i Smoleńska.
- o możliwość założenia rodziny i pewność jej utrzymania.
- o edukację, której celem są uczniowie i studenci, a nie statystyki.
i wreszcie o sprawne nowoczesne państwo, służące ludziom, a nie władzy i lobbystom.
Ufamy, że wspólnie dotrzemy z tym programem do Polaków i odzyskamy ich zaufanie.
Panie Premierze, prosimy o przywrócenie Lewicy jej dawnego blasku, dumy i energii!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz